top of page

NIC NIE CZUJĘ ?

Zaktualizowano: 17 lut


JAKO KOBIETA


Jeśli nie czujesz dużego lub żadnego pożądania seksualnego― MA TO SENS, biorąc pod uwagę okoliczności twojego życia. Najprawdopodobniej jesteś w trybie yang: zestresowana, przepracowana, w działaniu, planowaniu.

Skupiasz się na celu, Twoje ciało częściej zna spięcie niż rozluźnienie.

Być może nawet do seksu podchodzisz zadaniowo.

Nadmiernie dajesz innym zamiast napełniać siebie.


Potrzebujemy cofnąć się o kilka kroków.

Chodzi mi o stworzenie w Twoim życiu przestrzeni, w której naprawdę możesz zagłębić się w swoje ciało. Mam tu na myśli czucie.


Kiedy mówię "Daj sobie czas na bycie, dotyk, ruch, dźwięk, spowolnienie, czas…"

być może odpowiesz "Stworzenie przestrzeni, uciszenie głosów? Muszę załatwić 100 spraw, zanim będę mogła mieć 10 minut dla siebie! To jest prawie niemożliwe!"


Słyszę Cię. Wyjście z trybu zadaniowości jest najtrudniejszą kwestią, ponieważ te części nas, które w to wierzą, wcześnie nauczono, że potrzebują zasłużyć - na czas, na uwagę, na bycie widzianą - poprzez robienie.

Jednak dopiero, kiedy masz czas na zadbanie o siebie, napełnienie SIEBIE, możesz w końcu zrelaksować się w słodkiej przyjemności przebywania w swoim ciele.


A jednak energia seksualna uwielbia zrelaksowane ciało!


Sprawdź więc jak wiele korzystasz z szeroko rozumianej PRZYJEMNOŚCI na co dzień? Czy stale dbasz o bycie w takim stanie?

Czy oczekujesz że ktoś "da" Ci ten dostęp?

Czy dotyczy on dla Ciebie jedynie przyjemności seksualnej?

Czy, po prostu, czekasz na wyjątkowego mężczyznę?



MĘŻCZYZNA,

KTÓRY SIĘ NIE SPIESZY


Jest dostrojony do Twojej energii, nastroju, wyrazu twarzy.

To mężczyzna, który nie odpycha cię, gdy jesteś zdenerwowana lub sfrustrowana. Potrafi stać z stanowczością i spokojem w swojej męskości,

podczas gdy twoja kobiecość się przejawia.

Mężczyzna, który się nie spieszy wspiera kobietę w powrocie do czucia


Poświęcił czas na poznanie twojego umysłu i ciała.

On cię widzi, słucha, jest uważny na drobne rzeczy.

Jest w stanie zwolnić tempo i dać czas na odczytanie reakcji twojego ciała na jego dotyk, na jego obecność.

Nie spieszy się, nie zadowala cię dla własnego rozładowania.

Stworzył przestrzeń szacunku i zaufania. Wie, kiedy delikatnie cię pocałować, kiedy przytulić, a kiedy pochłonąć twój umysł i ciało z mocą i intensywnością.

Zaprasza Cię do pokazania, jak lubisz i jak chcesz, by dotykał Twego wyjątkowego ciała (zamiast podążać za schematami podpatrzonymi w filmach porno).

Mężczyzna, który się nie spieszy, daje kobiecie czas...


Czas na powrót do czucia siebie, czucia ciała, na doświadczenie każdego poziomu reakcji, warstwa po warstwie, coraz głębiej i głębiej, aż Twój umysł, ciało i dusza eksplodują.

To także czas dla niego, aby mógł sprawdzić, czy (lub jak szybko lub wolno) Twoja kobieca anatomia przyjemności nadąża...


SEKRETY


Pierwszy - daj swej kobiecie czas.

Do jej organów płciowych kieruj się NA KOŃCU.

A gdy już tam dotrzesz, unikaj nadmiernej stymulacji główki łechtaczki.

Pieść całą łechtaczkę, poprzez wargi większe, omijając główkę, wykonując to powoli i bardzo delikatnie, aby obudzić przepływ.

Na lewo od główki łechtaczki znajduje się mała wiązka nerwów. Delikatnie głaszcz ten obszar, aby zebrać energię przed penetracją.


Drugi - NIE WCHODŹ DO ŚRODKA ZBYT POSPIESZNIE.

Jeśli poczekasz przy wejściu, aż joni sama cię zaprosi, wtedy kiedy ona będzie gotowa, będzie o wiele bardziej soczysta.

Rób to naprawdę powoli. Pozwól jej się wciągnąć, pozwól jej się zassać, poczekaj.


Trzeci - inspirowany tao - to płytka penetracja. Oznacza to, że tylko Twoja żołądź wchodzi do joni, powoli, a potem znowu wychodzi. Wykonaj 9 płytkich penetracji na jedną głęboką, zdecydowaną, z intencją pobudzenia energii.

To stymuluje obszar punktu G.


Daj kobiecemu ciału czas.

To najseksowniejsza rzecz, jaką możesz zrobić jako mężczyzna.

 




CIAŁOLUBIENIE sierpien



 






1404 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page